[...] roznice w cenie kupna / wynajmu, nic bardziej blednego - dom jest dobrem samym w sobie, oczywiscie bedzie to jakies 70% ceny metropolii, ale to dalej w chvj na zadupiu gdzie psy dupami szczekaja i chvjami wode pija! Kazde zadupie ma jakis tam trade based economy, czyli mechanicy, fryzjerzy, coelsa (tutjesze tesco) i jakos sie to kreci...ale [...]
[...] Sharii czyli wg. prawa islamskiego. Docelowo Islam dąży do tego, aby cały świat był sadzony wg. prawa Sharii. Wyraźny wzrost bezprawia, pojawiają się muzułmańskie getta, gdzie nawet uzbrojone patrole policji boją się zapuszczać. Rząd zaczyna tracić kontrolę nad sytuacja. Jakikolwiek pretekst może doprowadzić do rozruchów, palenia samochodów i [...]
[...] kiedy to araby wjezdzaja zydkom czolgami do chalup, a nie dzieje sie odwrtonie? Czystki i mordy z poziomu panstowego w Indonezji i w Maroku, lokvrwa, a co najlepsze w UEA - gdzie 60% populacji to hindusi (tania sila robocza), 20% bialych ekspatow i reszta rodowitych arabow (wiec sa de facto mniejszoscia etniczna) Ja jestem krytykiem islamu, ale [...]
[...] i nie sprzedaje lipy Ceny 2 razy wyzsze niz w supermarkecie, ale za jakos sie placi Jak znowu zalecialem do polski to bylem przerazowny, sklepy kvrwa "miesne" gdzies cyc z kury, watrobka, jakas wieprzowina (za ktora nie przepadam) i wolowina "extra", czyli kawalek holewy W Polsce nie ma czegos takiego butcher, sa [...]
ja tam ani pasztem, ani kaszanka, ani kawiorem z mysich ci.pe.k nie gardze (gdzie to ostanie mozna kupic? :D) duma to jedno, chlew jaki tam jest jest raczej ciezki do zniesienia. Kilka atutow jak zarcie/pogoda/brak ciaptusow/ladne dupy nie przewaza niestety tych wszystkich wad ktore tam sa.
[...] masz 3 miesiace, jak lubisz ualy masz 3 miesiace, lubisz jak liscie sie zloc i wiaterek powiewa i deszcz daje powod by posiedziec w domu przed kanapa a nie lazic niewiaodmo gdzie? masz jesien, lubisz umiarkowane cieplo ale bez pocenia sie jak swinia? Masz 3 miesiace wiosny. Jasne jezeli lubisz tylko slonce to lepsza pogode, masz w Afryce bo non [...]
Wiesz nie ma latwo, ale jak masz dobry spiworek i jestes zaradny i nakupisz fasolki na promocji, a pozniej zakopiesz i nie powiesz nikomu gdzie to mozna sie ustawic jako panicho, a praca taka ze raczki ma sie czyste jak lza
[...] tez do dentystki. Nie mialem karty chipowej, to zaraz zajarzyla "a to pan musi byc z zagranicy". Chciala mnie skasowac 280zl za plombe swiatloutwardzalna, gdzie normalnie taka kosztuje 70zl. Prosze babsko, zeby mi pokazalo cennik, a ona na to, ze ona cennik ma w glowie i nie musi mi nic pokazywac. Ja na to, ze owszem musi, bo [...]
Mars albo ksiezyc A powaznie to tam gdzie malo ludzi i ich glupoty, dzungle, gory itd Jezeli chodzi o miasta to mam sentyment do starej europy jak Dubrovnik, Barcelona itd. modernistyczne molochy typu australijskiego mnie mecza. Leyus bluznisz, wiesz ile mozna fasoli za 150 kupic? To nie wazne ze najgorszym tatalajstwem bedziesz zyl, pomysl o [...]
[...] co wspolnego mamz biznesowymi restauracjami to ze w koszu za jedna z takich wygrzebuja puszki po heinz i znosze na zlom :P wiec spadaj z cenami po 200 za posilek, mowie ci nigdzie w Brighton za tyle nie widzialem restauracji, moze na moim coucnilowskim osiedlu tkaich nie ma a przeciez dalej nigdzie nie chodze ;) Za tydzien rpzenosze sie do [...]
Mariusz jakbym mogl, dalbym SOG-a u mnie pod domem jest meksykanska gdzie najtansze zarcie stoi 3.7 funta, najdorzsze danie 4.5 i najadasz sie kazdym do syta! koles robi wszystko an twoich oczach wiec widze co wrzuca, dobrego kurczaczka, ser, sos zrobiony z sour crame i melka koziego. Nic nie dobrego tam nie widze, wszystko doprawione na ostro lub [...]
[...] smak wiekszosci reczy gratuluje, wygrales konkurs na najwieksza bzdura jaka slyszalem w ciagu roku w nagrode wypier.dalasz na rok do malej wioski w polnocnym afganistanie gdzie ludzie podzielaja ten poglad " nie trzeba az tak egzotycznych miejsc, wschod polski wystarczy, caly wschod sie pod tym podpisze :D zarowno lubelskie jak i [...]
[...] do mnie nie przemawiają, i choćbym był bogaty to tego nie będę pił i możecie się ze mnie naśmiewać i nazywać polskim chamem poza tym restauracja to dla mnie jest coś gdzie idę z żoną, jak mamy ochotę zjeść coś innego, ale to nie znaczy że muszę wywalać na to tygodniówkę żeby było drogo, już pisałem że max wydałem 60 funtów na dwóch, a jak [...]
[...] lokalu Teraz nawet pogrubilem. Z tego wywnioskowalem to co napisalem, ze jadales po prostu w knajpach z bialym obrusem, mi tez sie nie raz zdarzylo na takie trafic, gdzie tandorii take-away byl lepszym wydarzeniem kulinarnym i kosztowal 4 razy mniej. Zdarzylo mi sie rowniez jest w pradziwych restauracjach i w zaden sposob nie mozna [...]
[...] NIE WIESZ NIC O PRAWDZIWEJ SILOWNI!!! I jakbys raz sprobowal w prawdziwej bys od razu zoabczyl jak ci masa szybciej rosnie. Dodajac do tego ejdzenie w prawdziwej restauracji gdzie kaczka ma 100% bialka i 0 wegli, mozna w meisiac z 70 kg zrobic pudziana! ale nie dla was takie rarytasy, dla was to zardzewiale zleastwo i paprykarz szczecisnki co go [...]
[...] mnie: Piotrek tylko nic nie wynos, dwoch dobrych pracownikow wlasnie stracilam i siedza za IPhony :D Takie miejsca sa cwane, myslsiz ze jestes cwanszy i wynosisz bo wiesz gdzie kamery nie siegaja, a oni zainstaluja nowa kiedy nikogo ze staffu nie bedzie i trachhhh. Najlepiej jak znjaomi mojego braciaka tak tracili robote jako kp bo alk [...]
[...] Tamtej chwili i tamtej sytuacji już się nie odtworzy, nie powtórzy. Stało się i koniec. Jeśli ktoś ma mnie z tego powodu za buraka, to niech ma. Mam to w miejscu, gdzie plecy kończą swą szlachetną nazwę. slawle: Co uwazasz sie az tak wysoko, niestety jestes tylko modem Chcesz się zamienić? Modem nie zostaje się za piękne oczy, tylko za [...]
[...] do tekstu, ktory chyba jak juz doszlismy do tego mozna bylo odebrac w dwuznaczny sposob. I pozniej juz tylko bronilem swojego stanowiska, po zadaniu Twojego pytania gdzie niby wykazales sie jego nieznajomoscia i na tamten moment mialem prawo tak sadzic, a o co Ci chodzilo sprecyzowales juz pozniej. Takze ja sie odnosilem do twych [...]
Coś Ci się filozof włączyłMoim zdaniem zawsze będą chuligani-młodzieńcy,narzekający że na osiedlu(w mieście) nikt nic im nie organizuje,nie mają gdzie się podziać,nie mają żadnych atrakcji.Samemu oczywiście ciężko im ruszyć dupę i się zorganizować do czegoś innego niż chlanie,czy ćpanie,bo to jest mega wielki wysiłek.Najlepiej podać małolatom [...]
[...] zalecanych tu na forum, ale często zdarza mi się pochłaniać żarełko, nieistotne co, byle dużo i to w niewielkich odstępach czasu w ciągu dnia przez np. 2 tyg.. I nie wiem gdzie to wszystko mi się mieści, tzn. już wiem na udach, pupie i brzuchu :( A ja chcę w końcu pozbyć się tłuszczu i mieć szczupłe ciałko! No, wystarczy, dosyć narzekania! [...]